Reprezentacja Polski potrzebuje nowego trenera. Po porzuceniu przez Paulo Sousę, kadra szuka selekcjonera. Prezes PZPN, Cezary Kulesza w sobotnie (8 grudnia) przedpołudnie pojawił się na spotkaniu z Fabio Cannavaro. Włoski szkoleniowiec jest chętny do objęcia naszej reprezentacji. Choć jego CV nie jest niezwykle imponujące, niewykluczone, że takie podejście rzeczywiście będzie miało miejsce.
NIE PRZEGAP! To będzie selekcjoner reprezentacji Polski? Tak trener Jan Urban zareagował na doniesienia
Cannavaro zaskoczył podczas spotkania?
Niedługo po spotkaniu gościem studia na antenie „Viaplay” był Cezary Kulesza. Ten odpowiedział na pytania dziennikarzy – nie tylko o wizytę mistrza świata z 2006 roku. - Sylwetki trenera nie trzeba przedstawiać, bo jego przeszłość piłkarska jest znana. Jako trener pracował dwukrotnie w Chinach, po drodze była Arabia Saudyjska. Spotkanie było półtoragodzinne. To była tylko rozmowa. Nie było obietnicy, że zostanie trenerem kadry – przyznał Kulesza.
Zobacz, jak wyglądało spotkanie Kuleszy z Cannavaro w Warszawie w galerii poniżej.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznał też, że Cannavaro nieco zaimponował podczas długiej rozmowy. Prawdopodobnie to coś, co mocno zdziwiłoby wielu kibiców. - Cannavaro powiedział, że ma czas i może przylecieć. Skorzystałem z tej okazji, że ma czas. Pojawił się tutaj bardzo szybko. Był głębiej przygotowany. Rozmawialiśmy o wizji, o systemie gry i wielu rzeczach, które dotyczyły tylko naszej kadry – mówił wprost na antenie „Viaplay”.
Decyzja o zatrudnieniu nowego selekcjonera powinna zapaść do 19 grudnia. Jeśli jednak tak się nie stanie, to jak udało nam się ustalić, Kulesza ogłosi nazwisko trenera do końca tego miesiąca.