Fatalne wieści dla polskich fanów. Kto nie ma jeszcze biletu na mecz Albania – Polska, będzie musiał słono zapłacić

W eliminacjach mistrzostw świata Katar 2022 reprezentacja Polski pokonała Albanię 4:1 u siebie i 1:0 na wyjeździe. Tym razem, w eliminacjach EURO 2024, pierwsze spotkanie także odbyło się w naszym kraju, ale wygrana nie była już taka pewna, bo Polacy wygrali skromnie 1:0. Patrząc po wynikach Biało-Czerwonych w tej kampanii można obawiać się o to, jak podopieczni Fernando Santosa zaprezentują się w Tiranie 10 września, czyli już jutro. Na trybunach znów ma się pojawić komplet 22 tys. widzów. Oficjalnie wszystkie wejściówki zostały sprzedane, ale część z nich pojawia się na czarnym rynku. Jeśli komuś bardzo zależy na obejrzeniu tego spotkania na żywo, będzie musiał dużo zapłacić.

Kibice mogą złapać się za głowę. Kosmiczna cena za mecz kadry

Reprezentacja Polski, mimo kiepskiej gry w ostatnich meczach, wciąż przyciąga uwagę fanów. Polacy wypełnili Stadion Narodowy w meczu przeciwko Wyspom Owczym, a wielu kibiców z naszego kraju na pewno pojawi się także w Tiranie, gdzie rozegrany zostanie mecz przeciwko Albanii. Na tamtejszym stadionie może pojawić się nawet 22 tys. kibiców, co zapowiada gorącą atmosferę tak, jak jeszcze niedawno w eliminacjach mundialu.

Niestety, w tej chwili bilety można dostać już niemal tylko z drugiej ręki. Jak donosi portal Interia, obecnie ceny biletów sprzedawanych przez koników dochodzi już do 30 tys. albańskich leków, czyli ok. 1300 złotych. Niewykluczone, że cena ta jeszcze wzrośnie, bo mecz odbędzie się dopiero jutro (10 września) o 20:45.