UEFA, czy też FIFA hojnie potrafią wynagradzać zespoły, które odnoszą sukcesy na dużych turniejach. Reprezentacja Polski dzięki występom na mistrzostwach świata, czy Europy zarabiała ogromne pieniądze, dzięki czemu budżet PZPN był pokaźny. Sytuacja nadal nie jest zła, ale może się okazać, że związek będzie musiał nastawić się na ogromne cięcia.
OFICJALNIE: Lewandowski przed Messim w głosowaniu! Dostanie złotą piłkę, kolejna nagroda dla Polaka
Problemy finansowe PZPN? Chodzi o wielkie pieniądze
Cezary Kulesza w rozmowie z Polsatem Sport nie ukrywał, że jest problem. - Mogę potwierdzić, że po stronie przychodowej budżet na 2022 rok zapowiada się mało optymistycznie - wyjawił. - Osoby odpowiedzialne za przygotowanie preliminarza budżetowego stanęły przed trudnym zadaniem, aby szukać oszczędności, dlatego dyrektorzy poszczególnych departamentów zostali poproszeni o istotne cięcia. Nie chcę tu mówić o konkretnych liczbach, ale rzeczywiście musimy zacisnąć pasa - dodał prezes PZPN.
Lukas Podolski pojechał tam po wygranej z Legią. Są zdjęcia, reakcja kibiców mogła być tylko jedna
Jednym z czynników negatywnie wpływających na kłopoty ze spięciem budżetu jest porażka z Węgrami w eliminacjach do mistrzostw świata. Polacy stracili przez to rozstawienie w barażach i na pewno nie zagrają pierwszego spotkania u siebie. A to oznacza, że PZPN straci na tym około 10 mln złotych. Suma, trzeba przyznać, jest pokaźna.
PZPN brakuje 50 mln zł? Zaskakujące doniesienia
Natomiast według informacji podanych przez SportoweFakty WP, aby PZPN wyszedł na "zero" w przyszłym roku potrzeba 50 mln zł. Związek zakłada przychód w wysokości 220 mln zł. Wydatki natomiast planowane są na poziomie 270 mln. Różnica jest więc ogromna, ale istnieje nadzieja, że dziurę budżetową uda się zasypać.
I znów na ratunek mogą przyjść sukcesy sportowe. Reprezentacja Polski w barażach może wywalczyć nie tylko awans na mistrzostwa świata, ale również wielkie pieniądze. Nagrodą za wywalczenie biletów do Kataru jest 12 mln dolarów, a więc niespełna 50 mln zł. Może się więc okazać, że plany finansowe ulegną jeszcze sporym zmianom.