Grzegorz Lato z odważnym pomysłem przed meczem ze Szkocją. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

„Michał Skiba, Super Express”: Mecz z Szkocją to dobry pomysł?

– Żaden problem. Przecież mieliśmy grać z Rosją, gdyby nie ich bestialski atak. Nie można siedzieć bezczynnie. Trener Michniewicz musi tych piłkarzy sprawdzić, bo zaraz gramy finał o mundial.

– Mecz w Glasgow to szansa dla dublerów?

– Nowy trener jeszcze ich nie widział! Musi ich przetestować. Niech nie powtarzają się błędy Sousy z meczu z Węgrami. Michniewicz musi ich obejrzeć i wystawić najsilniejszy skład. Przynajmniej na pierwszą połowę, po przerwie pewnie do kilku zmian dojdzie.

– Nawet nie oszczędzamy Roberta Lewandowskiego?

– Czy w Bayernie go oszczędzają? Nie za bardzo. Niech zagra w podstawowym składzie, a po pierwszej połowie można go ściągnąć i dać odpocząć.

Tak Szymon Żurkowski przebijał się do reprezentacji Polski. Czy ta „Zupa” będzie smakować w kadrze?

– Patrząc na historię polskiej piłki, to chyba wolimy zagrać z Czechami?

– Ze Szwecją w ważnym meczu wygraliśmy raz. I to w 1974 roku na mistrzostwach świata. To niewygodny przeciwnik. Przegrywaliśmy z nimi wysoko. Czesi też nam nie leżą.

Gwiazda Rakowa Patryk Kun zadebiutuje w kadrze? Nie zgadniecie, jak wołali na niego w Rozwoju Katowice

– Pan za plecami Roberta Lewandowskiego widzi Krzysztofa Piątka czy Arkadiusza Milika?

– To duży kłopot trenera Michniewicza, który może zdecydować się na takie ustawienie, że żadnego z nich nie zobaczymy na boisku. O Robercie oczywiście nie dyskutujemy, bo on musi grać, a ta dwójka prezentuje teraz ten sam poziom. Ostatnio Milik i Piątek się dopełniają, jak jeden nie strzela, to drugi trafia do siatki. Jeżeli zagramy dwoma napastnikami, to trener Michniewicz musi zdecydować, kto na treningach prezentuje się lepiej i spojrzeć na te ostatnie mecze ligowe. W ostatni weekend to Milik trafił do siatki, a Piątek nie. Dziennikarze i kibice chcieliby ustalać skład, ale potem pretensje są tylko do trenera (śmiech).

– Pan jako prezes też by się tak postawił FIFA i UEFA?

– Nie tylko prezes Cezary Kulesza się postawił, bo zrobiły to inne federacje. Nikt nie chce grać z Rosją, nikt nie chce nic w Rosji organizować. Zostali skreśleni. W XXI w. żeby zrobić coś takiego? To jest nie do pomyślenia, że strzela się do dzieci, cywilów. To jest zbrodnia przeciw ludzkości.

Rosjanie w obrzydliwy sposób chcą zaszkodzić Krychowiakowi. Wpakują go w wielkie problemy? Ohydne ataki