Grzegorz Sandomierski zagrał na obronie

2011-09-01 9:35

Wczoraj po południu reprezentacja Polski trenowała na boisku Drukarza Warszawa. W niecodziennym położeniu znalazł się Grzegorz Sandomierski (22 l.), który musiał grać na... prawej obronie. Bramkarz Racingu Genk trafił na tę pozycję, bo selekcjonerowi Smudzie zabrakło piłkarzy z pola, ale radził sobie bardzo dobrze. Jednak i tak nic nie zapowiada tego, by miał wygryźć ze składu Marcina Wasilewskiego, który zagra w meczu z Meksykiem.

Okoliczności treningu również były niespotykane. Obok boiska znajduje się bowiem stadnina, na której trwały zajęcia z jazdy konnej. Z drugiej strony trwał z kolei trening strzelania z łuku.

Przeczytaj koniecznie: Polska - Meksyk. Marcin Wasilewski: Mój powrót to dar od Boga - WYWIAD

Wczorajszy dzień przyniósł bardzo ważną informację: kontrakt z PZPN w końcu podpisał Tomasz Rząsa, który został dyrektorem reprezentacji ds. kontaktów z mediami.

Skład na mecz z Meksykiem: Szczęsny - Wasilewski, Jodłowiec, Głowacki, Wawrzyniak - Dudka, Matuszczyk - Obraniak, Mierzejewski, Błaszczykowski - Brożek.

Najnowsze