- Musimy odróżnić dwie rzeczy. Decyzje, które są podejmowane, są podejmowane i z tym nie ma problemu. Problemem jest to jak to jest przedstawiane. Przypominam sobie sytuację z Leo Beenhakkerem, który nie wziął mnie na mistrzostwa Europy. To było dla mnie bardzo emocjonalne i dość podobna sytuacja do obecnej. Jednak można było porozmawiać jak dorosły mężczyzna z dorosłym mężczyzną. Załatwić sprawę tak jak należy - powiedział Jakub Błaszczykowski zapytany o to, czy ma żal do Adama Nawałki o odebranie mu opaski kapitana.
Juergen Klopp zrobi sobie przerwę: Muszę odpocząć, by wrócić zmotywowanym [WIDEO]
- Najważniejszą rzeczą jest jednak reprezentacja Polski i jej dobro. Zamieszanie wokół tej sprawy nie jest potrzebne. Mnie na tym nie zależy. Oczywiście to jest temat, który się świetnie sprzedaje, ale są ważniejsze rzeczy w życiu niż opaska kapitana i ja tak do tego podchodzę. Ważne jest żeby reprezentacja wygrywała i dochodziła jak najdalej - skwitował Błaszczykowski.