Dariusz Szpakowski to legenda polskiego dziennikarstwa. Wielu fanom ciężko wyobrazić sobie oglądanie meczów kadry narodowej czy Igrzysk Olimpijskich bez jego komentarza. W ostatnim czasie za mikrofonem zasiadali jednak inni dziennikarze. W ostatnim czasie pojawiły się ważne informacje dotyczące przyszłości Dariusza Szpakowskiego, który znów będzie komentował wielkie imprezy dla TVP Sport.
- Na pewno zdaję sobie sprawę z oczekiwań. Nie wszystko zależne ode mnie. Zobaczymy, czy Polacy zakwalifikują się do Euro, czy nie, przed nami dwa jakże ważne mecze w marcu. To ważne dla przyszłości polskiego futbolu, bo jednak na salonach trzeba bywać – powiedział „Super Expressowi” Dariusz Szpakowski.
Mocne słowa Dariusza Szpakowskiego o Lewandowskim. Nie ma już żadnych wątpliwości
Dyrektor TVP Sport dementuje plotki o Szpakowskim: „Przekłamanie”
Rola Szpakowskiego miała się, zdaniem niektórych, nie ograniczać do komentatora. Pojawiły się głosy, że legendarny dziennikarz ma zostać także doradcą zarządu TVP Sport w sprawach sportowych.
Te plotki zdementował nowy dyrektor TVP Sport i były rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej, Jakub Kwiatkowski.
- Tu nastąpiło jakieś przekłamanie informacyjne, nieporozumienie, bo z tego co wiem Darek Szpakowski nigdy nie został doradcą zarządu. Mam do Darka ogromny szacunek jako komentatora, to legenda telewizji, z której nadal zamierzamy korzystać – powiedział wprost.
Ernest Muci w Besiktasie, Legia z milionami na koncie! Znamy kwotę transferu
Czy Dariusz Szpakowski skomentuje mecze Polaków na Euro?
Ważną informacją jest również fakt, że Dariusz Szpakowski pojedzie nie tylko na mistrzostwa Europy, ale również Igrzyska Olimpijskie. W przypadku zakwalifikowania się Biało-czerwonych na niemiecki turniej, Dariusz Szpakowski nie będzie komentował ich meczów.
- On wraca do komentowania u nas piłki, pojedzie na turniej piłkarskich mistrzostw Europy, a później pojedzie na igrzyska komentować wiosła i kajaki. Zadeklarował też, że jeśli Polacy awansują na Euro, to on nie chce komentować meczów Biało-Czerwonych. Tak jak nie komentował spotkań kadry na mundialu w Katarze – przyznał Kwiatkowski.