Tego wymaga Jan Tomaszewski od reprezentacji Probierza
Reprezentacja Polski już w przyszłym tygodniu rozegra ostatnie mecze fazy grupowej Ligi Narodów UEFA. Najpierw 15 listopada na wyjeździe z Portugalią, a trzy dni później w Warszawie ze Szkocją. We wtorek (5 listopada) Michał Probierz ogłosił oficjalne powołania na najbliższe zgrupowanie, a Jan Tomaszewski połączył się z "Super Expressem", aby na gorąco skomentować jego wybory. Jeszcze zanim selekcjoner podał swoich wybrańców, legendarny bramkarz postawił przed nim jasny cel na listopadowe mecze LN.
Jan Tomaszewski bez ogródek o Michale Probierzu! "Tak traktuje nas selekcjoner..." Kąśliwy komentarz
Jasne oczekiwania Tomaszewskiego na mecze z Portugalią i Szkocją
- W tych dwóch meczach musimy założyć pewne punkty. Czy to się podoba, czy nie, tak trzeba zakładać. Michał mówi, że inne warunki będą za pół roku, ale będą ci sami zawodnicy, bo przecież nikt nowy się nie urodzi. Minimum to są 2 punkty do zdobycia. Remis w Portugalii i ze Szkocją, koniec. To wystarczy, żeby grać w barażach - stwierdził Tomaszewski. "Człowiek, który zatrzymał Anglię" życzy jednak reprezentacji dwóch zwycięstw, które mogłyby namieszać w tabeli.
- Życzę 6 punktów, ale patrzmy na realia. Jeśli nie zdobędziemy tych dwóch punktów, to znaczy, że nie mamy drużyny. A ta drużyna miała być i nie można traktować Ligi Narodów, że próbujemy... Nie! - podkreślił.
Powołania Michała Probierza na mecze z Portugalią i Szkocją. Dał szansę kolejnym debiutantom!
Powołania Probierza
Niewiele później oficjalne media Polskiego Związku Piłki Nożnej przekazały powołania Probierza, w których ponownie nie brakowało niespodzianek. Tym razem selekcjoner dał szansę m.in. absolutnym debiutantom z Lecha Poznań - 18-letniemu Michałowi Gurgulowi i 20-letniemu Antoniemu Kozubalowi. Powrót do reprezentacji zaliczą z kolei m.in. Taras Romanczuk, Mateusz Bogusz i Bartłomiej Drągowski.