Jan Tomaszewski postanowił odnieść się do tematu wielkiego sukcesu Igi Świątek. W specjalnym łączeniu z "Super Expressem" legendarny bramkarz reprezentacji Polski powiedział, co sądzi o awansie Igi Świątek do półfinału Australian Open i jaką nauczkę z sukcesu Polki powinni wziąć sobie piłkarze kadry narodowej.
Bayern szykuje się do odejścia Lewandowskiego? Wycenili Polaka, mają za to kupić następcę
Jan Tomaszewski o sukcesie Igi Świątek. Piłkarze powinni z niej wziąć przykład
Legendarny bramkarz reprezentacji Polski przyznał w trakcie rozmowy z "Super Expressem", że gra Świątek zrobiła na nim ogromne wrażenie i ma nadzieję, że wola walki tenistki pozwoli jej na grę w finale całego Australian Open. W trakcie rozmowy, Tomaszewski porównał ją także z kadrą narodową.
- Świątek dzisiaj pokazała, że pomimo przegrania pierwszego seta, a do tej pory było tak, że jak przegrywała pierwszego seta, to już było po zabawie, to potrafiła się zmobilizować, wygrała i jest w półfinale. Mam nadzieję, że dalej pójdzie jeszcze lepiej i będziemy ją widzieli w finale, a kto w finale wygra, to już... [...] I tu jest jedna rzecz, nam nie idzie, nam naprawdę nie idzie, bo Sousa zostawił po prostu zgliszcza. To jest popiół, a nie drużyna narodowa i z tego popiołu trzeba się podnieść. I Świątek, wspaniała ambasadorka naszej ojczyzny, pokazała dzisiaj, że można się podnieść, ba trzeba się podnieść i można zwyciężyć. Bo naprawdę mamy wielką szansę, aby pokonać Rosjan - powiedział Jan Tomaszewski.
Kolejny reprezentant Polski w Premier League? Włodarze znanego klubu pytają o Drągowskiego
Aby zobaczyć zdjęcia półfinalistki Australian Open, Igi Świątek, przejdź do galerii poniżej.
Tomaszewski o Szewczence. Ma wątpliwości
- Czy jeśli to są sponsorzy prywatni i po barażach zrezygnują z finansowania Szewczenki, a będzie podpisany kontrakt, to kto na tym straci? Będzie trzeba płakać i płacić! Jeśli sponsoring będzie z udziałem spółek Skarbu Państwa, PZPN straci swoją samorządność. Do tej pory utrzymywał się ze sprzedaży transmisji, praw FIFA i UEFA... Jeśli do tego dojdzie PZPN będzie musiał transparentnie prowadzić swoją działalność, będzie uzależniony. Nie wiem, czy to jest dobre rozwiązanie. - powiedział o kandydaturze Andrija Szewczenki Jan Tomaszewski.