- Ci piłkarze znają się doskonale, tu nich nie musi wszystkich kochać czy nienawidzić, tylko mają grać i wygrywać. Tego typu rozmowy, przypominające klub dyskusyjny, przypominają hecę. To rozpizgaj, który rozkłada stopień napięcia, motywacji i koncentracji przed arcyważnym meczem. A przecież Lewandowski to nie szogun, to zawodnik, który ma robić co mu się karze, i z kim mu się karze - powiedział Wójcik.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail