Robert Lewandowski, Jerzy Engel

i

Autor: East News Robert Lewandowski, Jerzy Engel

Jerzy Engel OSTRO ZAATAKOWAŁ Lewandowskiego! Co za ABSURD

2020-09-01 9:04

Robert Lewandowski nie pojawi się na trwającym już zgrupowaniu reprezentacji Polski. Taką decyzję podjął selekcjoner Jerzy Brzęczek. Kapitan kadry dostał od trenera wolne. Był to ukłon w stronę napastnika Bayernu Monachium, który w sierpniu grał w finałach Ligi Mistrzów. Taka decyzja bardzo nie spodobała się byłemu selekcjonerowi, Jerzemu Engelowi.

Kapitan reprezentacji Polski grał w ostatnim czasie zdecydowane najwięcej ze wszystkich piłkarzy, którzy pojawili się na zgrupowaniu kadry. Przez cały sierpień wraz z Bawarczykami toczył bój o triumf w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Niemiec ostatecznie zwyciężyli w tych rozgrywkach, a Lewandowski spełnił jedno ze swoich największych piłkarskich marzeń.

Amerykanie ZNISZCZYLI marzenia polskiego piłkarza. Wielka szansa przepadła

Grzegorz Krychowiak: Celia może być wzorem dla Polek. Futbologia Przemka Ofiary

Ze względu właśnie na ostatnie tygodnie Jerzy Brzęczek postanowił dać napastnikowi wolne. - Rozmawiałem dzisiaj z Robertem i wspólnie uznaliśmy, że to dla niego najlepszy moment, aby mógł dłużej odpocząć fizycznie i psychicznie po tak wyczerpujących rozgrywkach. Dlatego też nie weźmie udziału we wrześniowym zgrupowaniu. Tym bardziej że przed nim i przed nami kolejny intensywny sezon, który zakończą jakże ważne dla nas mistrzostwa Europy - powiedział selekcjoner.

Wojciech Szczęsny ZASZOKOWAŁ wszystkich. TEGO nikt się po nim nie spodziewał [WIDEO]

Taka decyzja nie spodobała się byłemu szkoleniowcowi biało-czerwonych. Jerzy Engel w programie "4-4-2" zaatakował zarówno Lewandowskiego, jak i Brzęczka i podniósł dość absurdalny argument. - Reprezentacja narodowa to reprezentacja narodowa. Robert Lewandowski jest jej kapitanem. Nie wyobrażam sobie, by po tak trudnym czasie, jaki wszyscy przeżywamy, jego nie było z drużyną. Kiedy kapitana nie ma w tak ciężkim momencie, kiedy zespół się znowu spotyka, kiedy od nowa trzeba budować tę drużynę w tak wymagających warunkach, jakie w tej chwili mamy, wtedy jest trudno. Jestem przeciwny temu. Dla mnie, jako byłego selekcjonera, jest to nie do przyjęcia. Nie ma ważniejszego zespołu, niż narodowa reprezentacja. Tego się nie robi - przedstawił swoje zdanie były selekcjoner.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze