Glik rozpoczął szturm swojego zespołu na bramkę Angers. Najpierw z półwoleja samodzielnie pokonał golkipera rywali, a chwilę potem wypracował drugie trafienie. Ponownie okazał się najsprytniejszy w "szesnastce", ale do swojej bramkipiłkę skierował defensor gości, niejaki Dickson Nwakaeme. Dla Polaka było to już drugie trafienie w Ligue 1 i w ten sposób przypomina on sobie powoli wyczyny sprzed dwóch sezonów, gdy ścigał się ze Zbigniewem Bońkiem w walce o miano najskuteczniejszego Polaka na boiskach Serie A. Tak dalej!
Druga w tym sezonie bramka @kamilglik25! @AS_Monaco pokonuje 2-1 @AngersSCO i wraca na pozycję lidera @Ligue1.https://t.co/VousxBXEv2
— Nasz Futbol (@NaszFutbol) 24 września 2016