Paulo Sousa ma już z pewnością przygotowaną szeroką listę zawodników, których będzie chciał zabrać do Opalenicy i rozpocząć z nimi przygotowania do nadchodzących mistrzostw Europy. Wszystkich powołanych poznamy już w poniedziałek 17 maja podczas specjalnej konferencji prasowej Paulo Sousy. Tuż za ostatniej prostej przed EURO 2021, z gry wypadł jednak Krzysztof Piątek, który doznał poważnej kontuzji stawu skokowego na kilka dni przed zakończeniem sezonu w Bundeslidze i nie zagra przez najbliższe 3-4 miesiące. Jak się jednak okazuje, to nie jedyny reprezentant Polski, który może oswajać się z myślą, że EURO obejrzy w domu przed telewizorem.
Reca nie jedzie na EURO
Jak donosi Roman Kołtoń, los Piątka podzieli również Arkadiusz Reca, którego uraz okazał się na tyle poważny, że eliminuje go z wyjazdu na imprezę. - Arkadiusz Reca (14 A) - większy problem z łąkotką, niż się wydawało, konieczna operacja, bez szans na EURO - wypadł 4 gracz pewny 26, z szansami na 11 - po Bieliku, Góralskim i Piątku - napisał dziennikarz na swoim Twitterze.
Arkadiusz Milik stanął przed wielką szansą! To może odmienić karierę reprezentanta Polski
Koniec marzeń o mistrzostwach Europy
Pomimo tego, że Arkadiusz Reca nie zalicza się do grona najbardziej lubianych zawodników grających z orzełkiem na piersi, to zawodnik Biało-czerwonych wciąż cieszy się uznaniem kolejnych selekcjonerów polskiej kadry. Po tym, jak Reca mógł liczyć na powołania od Jerzego Brzęczka, szasnę zawodnikowi wypożyczonemu z Atalanty do Crotone dał również Paulo Sousa. Reca pod wodzą Portugalczyka zagrał 79 minut w zremisowanych 3:3 meczu z Węgrami oraz 4 minuty w przegranym pojedynku z Anglikami. Teraz jednak reprezentant Polski będzie musiał skupić się na rehabilitacji i mistrzostwa Europy obejrzy z domu.