Kto selekcjonerem reprezentacji Polski? Artur Wichniarek wskazuje kandydata

„Super Express”: - Zbigniew Boniek kilka razy w ciągu poprzedniego roku deklarował zaufanie i poparcie dla Jerzego Brzeczka. Czy były już selekcjoner może czuć się oszukany przez prezesa?

Artur Wichniarek: - Jerzy Brzeczek może czuć się oszukany przez swoją decyzję podjęcia się roli selekcjonera. Zła ocena własnych możliwości spowodowała taką krytykę jego osoby. Uważam, że nikt do końca nie oszukał samego Brzęczka, ale nie powinien być brany jako kandydat na trenera reprezentacji. To tak samo jakby piłkarza z 5.ligi wziąć do reprezentacji. Grałem w 2.Bundeslidze i byłem dwa razy z rzędu królem strzelców, ale ówczesny trener Jerzy Engel mówił, że II- ligowy piłkarz nie ma prawda grać w kadrze. Podobnie jest z trenerami.

Dariusz Szpakowski: Nie widzę w Polsce autorytetu, za którym Lewandowski i spółka poszliby w ogień

- Powiedziałeś, że w Niemczech widzisz kandydata na selekcjonera, który z dwóch klubów uczynił potęgi. Prezes Boniek dzwonił i pytał o jego nazwisko?

- Raczej nie zadzwoni, bo ma własne zdanie, ani ja nie jestem osobą która ma prawo dyktować cokolwiek komuś. Ale uważam, że jeśli Robertowi Lewandowskiemu, który jest naszym najlepszym piłkarzem dać trenera z Bundesligi, którego zna i szanuje, to Lewy swoją charyzmą mógłby przekonać kolegów, że ta osoba jest odpowiednia. Potrzebny jest trener, który ma doświadczenie i styczność z gwiazdami, i potrafił je okiełznać. Oczywiście Hansi Flick nie wchodzi w grę, ale zrobił coś takiego w Bayernie wykorzystując doświadczenie ze współpracy z Loewem w reprezentacji Niemiec.

MOCNE słowa syna Jerzego Brzęczka. „Nie mylmy żartów z CHAMSKĄ szyderą”

- Kto wchodzi w grę, tym bardziej, że będzie to najprawdopodobniej Włoch ze względu na kontakty Bońka?

- Liczy się warsztat trenerski i umiejętności psychologiczne szkoleniowca. Idealnym trenerem, który pracował z gwiazdami i odnosił sukcesy w Juventusie byłby Massimiliano Allegri (54 l.), ale zapewne jest trenerem drogim. Z drugiej strony wiem, że PZPN jest bogaty, to czemu mu nie zapłacić ? Boniek preferuje włoski styl i Serie A i zapewne Allegri spełnia jego kryteria – jest młody, ale już bardzo doświadczony. Pięciokrotne mistrzostwo Włoch z Juventusem zapewniłoby mu na pewno wielki szacunek szatni.

Franciszek Smuda: Wierzę w wyczucie Bońka