Lewandowska oszalała ze szczęścia po bramkach męża. Dała mu nietypowy przydomek

Lewandowski strzela w tym sezonie jak najęty! W klubowych zmaganiach nie trafił tylko raz - w Superpucharze Niemiec z Borussią Dortmund. Od tego czasu strzela co najmniej raz w każdym kolejnym meczu! W końcu jest też jednym z faworytów do zdobycia Złotego Buta dla najlepszego strzelca na świecie.

Anna Lewandowska była zachwycona popisami męża! Na bieżąco relacjonowała spotkanie na swoim InstaStories. - Co za goooool! - napisała popularna trenerka fitness, zachwycając się jego pierwszym trafieniem, które dało Bayernowi Monachium prowadzenie w rywalizacji z Tottenhamem.

Żona kapitana reprezentacji Polski nazwała go później "Torpedą" po jego drugim golu. - 6 brameczek. Aaaaaaaaaa - dodała w kolejnym wpisie, oznaczając oczywiście swojego męża i dodając dwie emotikony z piłką!

Bayern Monachium po efektownym zwycięstwie jest liderem grupy B piłkarskiej Ligi Mistrzów. Drugie miejsce zajmuje Crvena zvezda Belgrad, która pokonała we wtorek Olympiakos Pireus 3:1. Ostatni w grupie jest Tottenham Hotspur.