Mecz Polska - Norwegia, wynik 1:0 - Lewy ustrzelił Norwegów

2011-02-10 4:00

Po wygranej 1:0 z Mołdawią biało-czerwoni pokonali Norwegię. Do zwycięstwa ponownie wystarczył jeden gol, a jego autorem był Robert Lewandowski (23 l.).

Selekcjoner Franciszek Smuda (64 l.) przed spotkaniem twierdził, że nie boi się rywali, mimo iż ci wyprzedzają Polaków o 60 pozycji w rankingu FIFA. Okazało się, że słusznie. Norwegowie grali ospale i choć stwarzali nieco zagrożenia pod polską bramką, to nie potrafili pokonać Wojciecha Szczęsnego (21 l.).

W pierwszej połowie Polacy przebudzili się tylko raz, ale to wystarczyło. W 19. minucie Robert Lewandowski urwał się obrońcom i z 20 metrów huknął tuż przy prawym słupku bramki Jona Knudsena. Mieliśmy też nieco szczęścia. Raz, gdy potężne uderzenie Johna Arne Riise trafiło w... kolegę z drużyny, a potem - gdy piłka po strzale głową Hangelanda o centymetry minęła słupek.

W drugiej połowie takiego przebudzenia zabrakło i uderzenie Lewandowskiego okazało się... jednym celnym strzałem Polaków na bramkę. - Obyśmy zawsze mieli taką skuteczność, że raz strzelamy i wygrywamy. Sztuką jest bowiem zwyciężyć wtedy, gdy się nie układa - mówił po spotkaniu Smuda.

- Mnie cieszy zarówno to, że udało się zdobyć bramkę, jak i fakt, że zachowaliśmy czyste konto - dodał selekcjoner.

Kadra zatem udanie rozpoczęła 2011 rok. W składzie ligowym pokonaliśmy Mołdawię, teraz - z piłkarzami z klubów zagranicznych - Norwegów. - Zgrupowanie trzeba zaliczyć do udanych, bo dla mnie ważna jest każda minuta i sekunda, którą mogę spędzić z zawodnikami - podsumował Smuda.

Najnowsze