Maciej Rybus

i

Autor: Cyfra Sport Maciej Rybus

Przerwał milczenie!

Maciej Rybus przeprasza po pierwszym meczu w Spartaku. Powiedział to prosto do kibiców, bardzo załuje

2022-07-30 14:51

Transfer Macieja Rybusa do Spartaka Moskwa był bez wątpienia jednym z najbardziej kontrowersyjnych ruchów polskiego zawodnika w najnowszej historii polskiej piłki nożnej. Teraz, były już obrońca reprezentacji Polski postanowił przeprosić kibiców, za swój pierwszy występ w barwie moskiewskiego klubu.

Maciej Rybus nie ma łatwego wejścia do drużyny Spartaka Moskwa. Polak, który był prezentowany jako wielkie wzmocnienie moskiewskiego klubu, został ukarany czerwoną kartką w spotkaniu rosyjskiej Premier Ligi w starciu przeciwko Achmatowi Grozny. Polak postanowił przeprosić fanów za swoje zachowanie i wskazać, że sam nie wie, co się z nim właściwie stało.

Wiemy co z transferem Milika! Zapadła decyzja, Marsylia musiała pilnie zareagować!

Maciej Rybus dołączył do Spartaka i przeprasza. Wszystko przez debiut

W trakcie debiutanckiego starcia w Spartaku Moskwa, Rybus został ukarany czerwoną kartką po tym, jak dwukrotnie ujrzał kartonik koloru żółtego. Skruszony, były reprezentant Polski, postanowił przeprosić fanów klubu w rozmowie z rosyjskimi mediami, mówiąc, że sytuacja, która zaistniała na boisku była tylko i wyłącznie jego winą.

- Wciąż nie mogę zrozumieć, dlaczego to zrobiłem. Czasami zdarza się, że w takich momentach pojawia się dużo emocji. Zaistniała prowokacja ze strony gracza, ale to mnie w niczym nie usprawiedliwia. Jestem w stu procentach winny - kaja się Rybus w rosyjskich mediach.

Siatkarz reprezentacji skreślony przez kibiców. Wszystko przez rozmowy z Rosjanami, musi się zmierzyć z potężną krytyką

Aby zobaczyć zdjęcia Macieja Rybusa, przejdź do galerii poniżej.

Maciej Rybus obiecuje poprawę. Ma nadzieję, że to się nie powtórzy

Jak powiedział Rybus, dostanie czerwonej kartki w debiucie, nie było łatwą sprawą, jednak cieszy się, że jego koledzy poradzili sobie w grze bez jednego zawodnika i zaliczyli remis 1:1. Zawodnik ma nadzieję, że więcej takich błędów popełniać nie będzie.

-  Nie jest to łatwa sytuacja, ale chłopaki wyszli z tego bardzo dobrze. I mogę powiedzieć, że więcej tego nie zrobię. Myślę, że to była moja pierwsza czerwona kartka. Mam nadzieję, że ostatnia - przyznał Rybus.

Sonda
Czy Maciej Rybus powinien być powoływany do polskiej kadry?
Najnowsze