Michał Probierz o braku powołań dla Casha
Matty Cash po raz ostatni znalazł się w reprezentacji Polski w trakcie marcowych baraży o Euro 2024. W drugiej połowie półfinałowego meczu z Estonią wszedł na boisko i doznał kontuzji, która wykluczyła go z finału z Walią. Od tamtej pory Michał Probierz zrezygnował z usług obrońcy Aston Villi, z którą ten awansował do Ligi Mistrzów. Mimo to, Casha zabrakło na Euro 2024, a także na późniejszych zgrupowaniach we wrześniu i październiku. Przed tym listopadowym ponownie rozgorzała dyskusja, czy selekcjoner powinien dać szansę piłkarzowi urodzonemu w Anglii. Probierz został zapytany o to w trakcie ostatniej rozmowy ze Sport.pl i wyjaśnił powody swoich decyzji.
"Od grudnia 2023 r. nie mamy kontaktu". Probierz o relacjach z Bońkiem. Konflikt w polskiej piłce?
- To nie jest tak, że ja go nie lubię i dlatego nie dostaje powołań. Ostatnio był kontuzjowany, nie grał, ale to nie znaczy, że go nie obserwujemy. Cały czas jest w kręgu naszych zainteresowań. Członkowie mojego sztabu regularnie kontaktują się z zawodnikami i taki kontakt z Mattym był - wyznał 52-latek.
Cash znowu pominięty w powołaniach?
Oficjalne powołania mają zostać ogłoszone we wtorek ok. godziny 17:00, ale już rano pojawiły się przecieki, że Casha ponownie zabraknie na liście. Tym razem decydujący miał być uraz, którego doznał w trakcie ostatniego ligowego meczu Aston Villi z Tottenhamem. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl przekazał, że 27-latek wypadnie z gry na około tydzień, przez co straci ważne mecze z Club Brugge i Liverpoolem. W takiej sytuacji trudno spodziewać się, aby znalazł uznanie w oczach Probierza.
Najbliższe mecze w Lidze Narodów UEFA reprezentacja Polski zagra 15 listopada z Portugalią na wyjeździe i trzy dni później ze Szkocją na PGE Narodowym w Warszawie.