Nieco ponad miesiąc został do pierwszego barażowego spotkania o mistrzostwa świata w Katarze. Biało-czerwoni w losowaniu wpadli na Rosję, z którą zmierzą się w Moskwie. W ostatnim czasie mniej mówiło się o samej rywalizacji, a wszystkie siły zostały rzucone na poszukiwania selekcjonera. Tym ostatecznie został Czesław Michniewicz.
Michniewicz szykuje niespodziankę? Może być o tym głośno
Były trener Legii Warszawa ma już doświadczenie w pracy z reprezentacją, gdyż prowadził kadrę U-21. I odnosił z nią sukcesy, bo po raz pierwszy od wielu lat młodzieżowa reprezentacja mogła zagrać na dużym turnieju, a mowa tu konkretnie o Euro 2019, gdzie Polacy ograli i Belgię i Włochów, a więc zespoły mocniejsze od biało-czerwonych.
Michniewicz od razu po podpisaniu umowy z PZPN wziął się do pracy. Spotkał się już z Robertem Lewandowskim, czy Kamilem Glikiem. A zadań w najbliższym czasie na pewno nie będzie ubywało. Co ważne, Michniewicz będzie zapewne częstym gościem na meczach PKO Ekstraklasy, co w przypadku Paulo Sousy się w zasadzie nie zdarzało.
Niespodziewane nazwisko w kadrze? Michniewicz może zaskoczyć
Plusem Michniewicza na pewno jest to, że doskonale zna młodych piłkarzy, których prowadził w kadrze U-21. Wielu z nich było pomijanych przez Sousę, a teraz mogą znaleźć się w orbicie zainteresowań selekcjonera. Portal SportoweFakty WP donosi natomiast, że Michniewicz ma się pojawić na niedzielnym spotkaniu Cracovii z Lechem Poznań.
I obserwować ma przede wszystkim Kamila Pestkę. Dla wielu kibiców może być to dość niespodziewane nazwisko, ale selekcjoner zna tego piłkarza doskonale. W kadrze prowadzonej przez Michniewicza był etatowym lewym obrońcą. Niewykluczone więc, że trener będzie chciał go powołać do seniorskiej kadry. Na pewno o takim powołaniu byłoby głośno, ale do ostatecznych rozstrzygnięć jeszcze daleka droga.