Starcie z Mierzejewskim było dla Pereiry opłakane w skutkach. Urugwajski pomocnik padł jak ścięty na murawę i zalał się krwią. Kiedy sędzia pokazywał czerwoną kartkę Polakowi, lekarze opatrywali Pereirę. Ich diagnoza była fatalna: piłkarz Benfiki ma roztrzaskaną kość policzkową.
Co ciekawe, nikt w Turcji nie ma pretensji do Mierzejewskiego, który osłabił swój zespół. - Adrian nie widział rywala. Szkoda, że sędzia pomagał naszym przeciwnikom - powiedział trener Trabzonsporu Senol Gunes. W pierwszym meczu Benfica wygrała 2:0 i to ona awansowała do 4. rundy.