Robert Lewandowski nie mógł pochwalić się w 2021 roku tyloma trofeami zdobytymi ze swoim klubem, co w 2020. Niestety, rok temu plebiscyt Złotej Piłki został odwołany, a 12 miesięcy później Polak ma kilku mocnych konkurentów w wyścigu po jedną z najbardziej prestiżowych nagród indywidualnych w piłce nożnej. Pod względem osiąganych liczb nikt nie może się równać z napastnikiem Bayernu Monachium, jednak w gdy spojrzymy na trofea, dużą przewagę nad Polakiem ma Lionel Messi – został on najlepszym strzelcem oraz asystentem Copa America, a jego Argentyna wygrała całe rozgrywki pokonując w finale Brazylię. Może okazać się, że właśnie brak sukcesu z reprezentacją mógł wpłynąć na decyzję dziennikarzy. Dla Paula Parkera, który na łamach anglojęzycznego Eurosportu podsumował czterech największych faworytów do Złotej Piłki, to Robert Lewandowski jest jednak najbliżej tej nagrody. Niestety, w Leanie artykułu doszło do poważnej, oburzającej wpadki, bowiem napastnik Bayernu został nazwany… Niemcem.
Kolejne olbrzymie wyróżnienie dla Lewandowskiego? Polak jest w ścisłym finale!
Robert Lewandowski „został” Niemcem. Kuriozalna pomyłka cenionego portalu
Tytuł i lead artykułu o czterech kandydatach do Złotej Piłki – Robercie Lewandowskim, Leo Messim, Karimie Benzemie i Mohamedzie Salahu – nie pozostawiają wątpliwości, że pomyłka dotyczy naszego napastnika. Tytuł od razu informuje, że zdaniem Paula Parkera, to polski piłkarz powinien zdobyć Złotą Piłkę. – Złota Piłka 2021 – Robert Lewandowski na czele, ale to może być łabędzi śpiew starej gwardii – czytamy.
Paulo Sousa mówi o manipulacji. Uderzył w polskie media, jego wypowiedź nie przeszła bez echa
We wstępie natomiast, pada takie zdanie – Robert Lewandowski z Bayernu Monachium, Lionel Messi od niedawna w Paris Saint-Germain i Karim Benzema z Realu Madryt to trzej faworyci tegorocznej Złotej Piłki. Były obrońca Manchesteru United, Paul Parker, patrzy na Niemca jako na faworyta, (…) – mamy więc absolutną jasność, że jeśli Robert Lewandowski został wymieniony jako faworyt w tytule, a zaraz potem napisano, że faworytem jest „Niemiec”, to wpadka ta dotyczy kapitana reprezentacji Polski. Taki błąd, zwłaszcza w tym momencie jego kariery, wydaje się nierealny.
Sam Paul Parker, niezwykle ciepło ocenia Roberta Lewandowskiego, co nie powinno być zaskoczeniem, jeśli upatruje w nim faworyta do Złotej Piłki 2021. Były obrońca Manchesteru United zwraca przede wszystkim uwagę na to, że obecnie Lewandowski nie ma sobie równych, jeśli chodzi o zdobywanie bramek i sukcesy Bayernu to przede wszystkim jego zasługa.