Robert Lewandowski, Paulo Sousa

i

Autor: CyfraSport Robert Lewandowski, Paulo Sousa

Niepokojące słowa Paulo Sousy o Robercie Lewandowskim po meczu Polska - Andora! Nie brzmi to dobrze

2021-03-28 23:33

Robert Lewandowski bez wątpienia został jednym z bohaterów meczu Polska - Andora. Kapitan polskiej kadry od samego początku spotkania dwoił się o troił, aby jak najszybciej wyprowadził reprezentację biało-czerwonych na prowadzenie. Ostatecznie napastnik Bayernu dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, ale zszedł po niecałej godzinie gry. Na ławce "Lewy" musiał przykładać lód do kolana, ponieważ odczuwał ból. Nie najlepsze wieści na jego temat przekazał po meczu Paulo Sousa.

Po pierwszym meczu eliminacji mistrzostw świata i remisie z Węgrami 3:3, piłkarze trenera Paulo Sousy wyszli na murawę w starciu z Andorą nie tylko po to, aby zdobyć w tym pojedynku komplet punktów, ale również zatrzeć nie najlepszego wrażenie. Od samego początku spotkania, niezmiennie jedną z najjaśniejszych postaci w ekipie reprezentacji Polski był Robert Lewandowski, który dwoił się i troił, aby jak najszybciej napocząć rywali i ustawić sobie rywala. Ostatecznie napastnik Bayernu Monachium dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, w efektywny sposób pokonują Ikera Alvareza stojącego między słupkami bramki Andory. Niedługo po tym jednak kapitan polskiej kadry opuścił plac gry, a jego miejsce zajął Karol Świderski. Po tym, jak "Lewy" zameldował się na ławce rezerwowych, momentalnie przyłożył sobie lód do kolana, co mogło wzbudzić niepokój u części kibiców. 

CZYTAJ TAKŻE: Agnieszka Radwańska BRUTALNIE ZHEJTOWANA za ZDJĘCIA na plaży w Dubaju! "Jak pani nie wstyd?!"

Tuż po zakończeniu spotkania, trener Paulo Sousa wyznał na konferencji prasowej, że faktycznie sytuacja Lewandowskiego nie jest najlepsza. - Jeśli chodzi o Roberta, to faktycznie odczuwa on ból w kolanie i dlatego też został przyłożony tam lód. Miał on za zadanie uśmierzyć ból i ewentualnie zniwelować zapalenie, jeśli takowe się pojawi. Jutro oczywiście sprawdzimy, czy wszystko jest w porządku. Dzisiaj Robert musi się wyspać i miejmy nadzieję, że rano ból zniknie - mówił po meczu z Andorą Paulo Sousa. 

Sprawdź: Rodzina Cristiano Ronaldo ZNOWU się powiększyła! To ZDJĘCIE wszystko zdradziło, zapanowała OGROMNA radość

Ewentualna kontuzja Lewandowskiego pokrzyżowałaby nie tylko jego plany związany z najbliższym meczem reprezentacji Polski, w którym biało-czerwoni zmierzą się na Wembley z Anglikami. Taka sytuacja mogłaby uniemożliwić mu również występ w kolejnych meczach Bayernu Monachium, a co za tym idzie, pobicie rekordu Gerda Muellera w ilości strzelonych bramek w jednym sezonie Bundesligi. Na kolejne informacje o stanie zdrowie Lewandowskiego będziemy mieli jednak poczekać jeszcze przez co najmniej kilkanaście godzin. 

Nie przegap: Trener reprezentacji Polski zostanie ZWOLNIONY?! Adam Małysz zdradził jaka będzie przyszłość szkoleniowca, wszystko jasne

Najnowsze