Cezary Kulesza

i

Autor: Cyfra Sport Cezary Kulesza

Bezlitosna ocena

Okropnie przejechano się po Cezarym Kuleszy. Były współpracownik Bońka brutalnie podsumował prezesa PZPN

2024-01-15 9:03

Cezary Kulesza nie ma łatwych miesięcy. O aferach w PZPN co chwila robi się głośno i coraz częściej gromy spadają na sternika związku. Obecny wizerunek PZPN jest bardzo mocno nadszarpnięty i na razie nie zanosi się na to, aby sytuacja miała się zmienić. Kulesza musi odpierać kolejne ataki, a dość mocno o prezesie wypowiedział się były współpracownik Zbigniewa Bońka, Marek Koźmiński.

Nie dość, że reprezentacja Polski w poprzednim roku grała fatalnie i skompromitowała się w eliminacjach do mistrzostw Europy. Nadal nie wiadomo, czy biało-czerwoni zagrają w tegorocznym turnieju, bo w marcu czekają ich baraże. Gdyby i pod względem piłkarskim było słabo, to w dodatku wizerunkowo PZPN podupadł niebywale bardzo. Afery wybuchały z dużą regularnością i każdy kolejny dzień może przynieść kolejne sensacyjne wiadomości o związku. Cezary Kulesza jest mocno krytykowany za sposób zarządzania PZPN.

Bortniczuk broni picia za kadencji Kuleszy! Powiedział jasno o rządach Bońka, musiał to porównać!

Sonda
Czy Cezary Kulesza powinien podać się do dymisji?

Ostra krytyka Kuleszy. Były współpracownik Bońka dosadnie o prezesie

Ponownie ostro o Kuleszy wypowiedział się były wiceprezes PZPN, Marek Koźmiński. - Kwestia Stasiaka jest wręcz absurdalna, bo słyszymy po wszystkim, że prezes o niczym nie wiedział. Tak samo, jak wcześniej nie wiedział o premiach. No to, kim on tam jest? On powinien wiedzieć o kluczowych sprawach. Podejmować decyzje - powiedział Koźmiński w rozmowie z "Faktem".

Były wiceprezes PZPN ma również poważne wątpliwości w sprawie zwolnienia Jakuba Kwiatkowskiego. - Każdy pracodawca ma prawo do zwolnienia swojego pracownika, jeśli ten mu z jakichś przyczyn nie pasuje. Pozostaje jednak jeszcze forma tego rozstania. Nie chcę być adwokatem Kuby Kwiatkowskiego, ale na pewno sam nie decydował o tym, czy Michał Probierz leci na losowanie grup Euro 2024 czy nie, bo to był jakiś kompletny absurd. Od takich decyzji jest prezes PZPN, ewentualnie sekretarz generalny - uważa Koźmiński.

Stefan Kraft o kryzysie polskich skoczków
Najnowsze