Po długim namyśle zwracam się z prośbą i ubolewaniem do selekcjonera reprezentacji narodowej, Waldemara Fornalika, o niepowoływanie mnie do końca Jego kadencji.
Dotarły do mnie pewne oświadczenia, które mnie zaszokowały i głęboko zraniły. Dzisiaj jestem mocno rozczarowany i nie czuję się zdolnym do reprezentowania mojego kraju w zaistniałych okolicznościach, jest to ponad moje siły.
Wartości ludzkie zawsze były dla mnie równie ważne jak sportowe, jestem już zmęczony wytykaniem mnie palcami i traktowaniem jak obcokrajowca przez naszych decydentów!
Jest prawdą, że nie władam poprawnie językiem, ale czy ten fakt powinien być dyskryminujący?
Czy jest on ważniejszy niż więzy krwi?
Składam zarazem moje najserdeczniejsze życzenia powodzenia graczom jak i niektórym osobom z kierownictwa reprezentacji. Dziękuję im gorąco, jak również tym wszystkim, którzy mnie wspierali.
Dziękuję za zrozumienie mojego przesłania i uszanowanie mojej woli.
Ludovic Obraniak