Dziczek jest szalenie ambitny
Były prezes PZPN analizował grę drużyny narodowej w rozmowie z Romanem Kołtoniem na kanale "Prawda futbolu". - Wydaje się, że pomiędzy Dziczkiem a Sliszem była znakomita wymiana - tłumaczy legendarny polski piłkarz. - Znakomicie to kontrolowali. Prawie nigdy nie było dziury i luki w środku pola. Przypominacie sobie stratę gola z Albanią? Piłkę stracił Piotr Zieliński. Akcję powinien przerwać defensywny pomocnik. Ale tam nikogo nie było. Była dziura. Grając Dziczkiem i Sliszem tej dziury już nie ma, bo się pięknie wymieniają i dobrze to robią. Oczywiście, musza się dostosować, muszą się dalej rozwijać. Jednak jeden jak i drugi jest młody i mają na to dużą szansę. W piłkę grać umieją. Dziczek wrócił po problemach, które miał, gdy wydawało się, że oddalą go od piłki. Jestem z tego powodu szczęśliwy, bo znam tego chłopaka. Mieliśmy go jako kapitana w U-21. Jest szalenie ambitny. Jest dobry technicznie. Potrafi się podłączyć, strzelić gola - podsumował.