O stanie murawy na PGE Narodowym od dawna mówiło się źle. Piłkarze niemal w każdym spotkaniu niedawno zakończonych eliminacji mieli problem z utrzymaniem równowagi na nawierzchni, a niekiedy wydawało się, że trawa była malowana. Widać było to po śladach na koszulkach zawodników. Piłkarze niechętnie wypowiadali się jednak na ten temat.
Nerwy reprezentantom puściły po meczu ze Słowenią. Murawa na to spotkanie przygotowana była katastrofalnie. Było na niej mnóstwo piasku, piłkarze ponownie ślizgali się, jak na lodzie, co groziło kontuzjami. Ostro wypowiedział się i Grzegorz Krychowiak i Wojciech Szczęsny, a także selekcjoner Jerzy Brzęczek. O całej sprawie poinformowany został premier Mateusz Morawiecki, który po meczu pojawił się w szatni polskiej kadry.
Przykre konsekwencje za taki stan rzeczy spotkały Alicję Omięcką. Jak informuje portal money.pl prezes zarządu spółki PL.2012+, a więc operatora stadionu PGE Narodowy w poniedziałek otrzymała dymisję. Odpowiada za to dyrektor generalny Ministerstwa Sportu Krzysztof Przygoda, a inicjatywa wyszła z kancelarii premiera. Oficjalna dymisja ma nastąpić we wtorek o 9.30. Wówczas poznamy również nowego prezesa spółki.
Polecany artykuł: