Jerzy Brzęczek

i

Autor: Cyfrasport Jerzy Brzęczek

Liga Narodów: Porażka Polski z Holandią. Piękny gol Jóźwiaka na otarcie łez

2020-11-18 22:44

Reprezentacja Polski zakończyła rozgrywki Ligi Narodów porażką. W środę na Stadionie Śląskim w Chorzowie górą byli Holendrzy, którzy wygrali 2:1. Mecz rozpoczął się znakomicie dla Polaków, bo od gola Kamila Jóźwiaka po pięknej akcji. Później do głosu doszli rywale i na listę strzelców wpisali się Memphis Depay oraz Georginio Wijnaldum. Biało-Czerwoni zajęli trzecie miejsce w grupie. Najlepsi okazali się Włosi, którzy zagrają w Final Four LN.

Kilka dni temu Polska przegrała z Włochami 0:2, pozostawiając po sobie fatalne wrażenie. Jakby tego było mało, Robert Lewandowski w pomeczowym wywiadzie, na pytanie o plan taktyczny, przez osiem sekund milczał, co odebrano jako wotum nieufności wobec Jerzego Brzęczka. W tej sytuacji pojawiły się pogłoski, że selekcjoner gra z Holandią o posadę. Zapowiadało się na kolejny trudny mecz. W Amsterdamie gospodarze wygrali 1:0, jednak wynik nie odzwierciedlał ich ogromnej przewagi. - Czeka nas mecz z rywalem, który pod względem stylu gry, wyszkolenia technicznego, zaawansowania taktycznego jest bardzo podobny jak Włochy - mówił przed pierwszym gwizdkiem sędziego Brzęczek.

Brzęczek WRZESZCZAŁ do Lewandowskiego. Reakcja była jednoznaczna, będzie GORĄCO [WIDEO]

Jak można było się spodziewać, Holendrzy częściej utrzymywali się przy piłce i atakowali. To jednak Polacy prowadzili po pierwszej połowie. Wynik w 6. minucie otworzył Kamil Jóźwiak, który po podaniu "Lewego" przeprowadził kapitalny rajd, wpadł w pole karne, minął obrońcę, po czym skierował piłkę do siatki! Niewiele brakowało, by dziesięć minut później było 2:0. Przemysław Płacheta trafił wówczas w słupek. Tymczasem rywale stworzyli sobie kilka sytuacji, jednak albo brakowało im precyzji, albo skutecznie interweniowali obrońcy bądź Łukasz Fabiański. W przerwie Brzęczek ściągnął z boiska "Lewego", który ostatnio narzekał na uraz. Obraz gry po przerwie niewiele się zmienił. Holendrzy mieli inicjatywę i ich przewaga rosła, ale długo bili głową w mur. Udało im się przechylić szalę na swoją korzyść w końcówce. W 76. minucie Jan Bednarek sfaulował Georginio Wijnalduma i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Memphis Depay i mocnym strzałem nie dał szans Fabiańskiemu. Kilka minut później goście wyszli na prowadzenie po dośrodkowaniu Stevena Berghuisa z rzutu rożnego i główce Wijnalduma. Więcej bramek nie padło.

Polacy zajęli trzecie miejsce w swojej grupie Ligi Narodów z dorobkiem siedmiu punktów. Najlepsi okazali się Włosi, którzy w środę pokonali Bośnię i Hercegowinę 2:0.

Sonda
Czy Jerzy Brzęczek to odpowiedni selekcjoner dla reprezentacji Polski?

Polska - Holandia 1:2 (1:0)

Bramki: Jóźwiak 5 - Depay 77 (k), Wijnaldum 84

Polska: Łukasz Fabiański - Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Jan Bednarek, Arkadiusz Reca (81. Maciej Rybus) - Przemysław Płacheta (75. Kamil Grosicki), Mateusz Klich, Grzegorz Krychowiak (71. Karol Linetty), Piotr Zieliński (71. Jakub Moder), Kamil Jóźwiak - Robert Lewandowski (46. Krzysztof Piątek)

Holandia: Tim Krul - Hans Hateboer (57. Denzel Dumfries), Stefan de Vrij, Daley Blind (84. Luuk de Jong), Patrick van Aanholt (70. Owen Wijndal) - Davy Klaassen (70. Donny van de Beek), Georginio Wijnaldum, Frenkie de Jong - Calvin Stengs (70. Steven Berghuis), Memphis Depay, Donyell Malen

Żółte kartki: Krychowiak, Bednarek, Jóźwiak

Najnowsze