Robert Lewandowski, reprezentacja Polski

i

Autor: Cyfra Sport Robert Lewandowski

Polska - Łotwa 2:0. Robert Lewandowski: Sami utrudnialiśmy sobie pracę

2019-03-25 1:11

Robert Lewandowski w pierwszej połowie spotkania eliminacji Euro 2020 z Łotwą mógł mówić o sporym pechu. W dwóch świetnych sytuacjach zabrakło mu nieco szczęścia, przez co Polacy nie byli spokojni o wynik rywalizacji. Przełamanie przyszło jednak w drugiej połowie i Lewandowski mógł cieszyć się z bramki. Kapitan reprezentacji powiedział jednak, że jeszcze sporo jest do poprawy.

Biało-czerwoni kibice spodziewali się, że w niedzielny wieczór na PGE Narodowym zobaczą festiwal bramek. Łotwa to teoretycznie najsłabszy rywal w naszej grupie. Ale początek spotkania należał do gości, którzy kilkakrotnie pokazali, że chcą sprawić niespodziankę. - Wiedzieliśmy, jak będzie grała Łotwa. Byliśmy przygotowaniu na ich szybkie akcje, które zaczynały się od długiego zagrania do boku i tak też robili. Ale to my przede wszystkim graliśmy za wolno. Momentami zbyt długo przetrzymywaliśmy piłkę, za długo ją rozgrywaliśmy - powiedział Lewandowski po spotkaniu.

Mimo nie najlepszego początku Polacy rozkręcili się pod koniec pierwszej połowy. Dwie świetne sytuacje miał kapitan kadry, ale najpierw w sytuacji sam na sam lepszy okazał się Pavels Steinbors, a następnie Lewandowski trafił w słupek. Napastnik Bayernu Monachium gola zdobył dopiero pod koniec drugiej odsłony.

"Lewy" nie krył jednak zadowolenia z mnogości sytuacji podbramkowych dla Polski. - Osobiście cieszę się z tego, że mieliśmy sporo sytuacji. Nie zdobyliśmy bramki w pierwszej połowie, ale widać było, że drużyna wierzy w to, że w końcu damy radę wyjść na prowadzenie. Po strzelonym golu grało się nam już zdecydowanie łatwiej - podkreślił napastnik.

Dodał również, że jeszcze kilka spraw jest do poprawy. - Wiemy co robiliśmy źle i przez co sami utrudnialiśmy sobie pracę. Jestem jednak pewny, że w kolejnych meczach będziemy prezentowali się lepiej. Zwłaszcza, że do następnego zgrupowania mamy trochę czasu i będziemy mogli przećwiczyć pewne schematy - zakończył Lewandowski.

Najnowsze