W Izraelu mieszkają pracujący tam polscy sportowcy i trenerzy. Jednym z nich jest 25-letni Patryk Klimala, piłkarz Hapoelu Beer Szewa. Gra on w tym klubie od stycznia tego roku, od kiedy przeniósł się z New York Red Bulls. Miasto Ber Szewa położone jest w północnej części kraju. Po wczorajszym wtargnięciu palestyńskiego Hamasu walki toczą się w ponad 20 miejscach w Izraelu a przebywający tam cudzoziemcy zaczynają gwałtownie opuszczać kraj.
Według Tomasza Włodarczyka z portalu „Meczyki” już w sobotę Klimala próbował opuścić Izrael. - Patryk Klimala próbował od wczoraj wydostać się z Izraela. W sobotę wszystkie loty były odwołane, ale dziś się udało i poleciał do Dubaju – poinformował Włodarczyk na portalu X (dawny Twitter). Według dziennikarza klub pozwolił zagranicznym piłkarzom opuścić kraj. Dwa dzisiejsze mecze ligowe zostały odwołane, w tym spotkanie Maccabi Haifa z drużyną Klimali. Polaka wiąże z klubem z Izraela kontrakt do 30 czerwca 2026 roku. Dotychczas w 19. meczach ligowych strzelił dla swojej drużyny 4 gole.
Jest reakcja na skandaliczne wydarzenia w Alkmaar. Wiemy co zrobi UEFA, szybko podjęta decyzja!