Zbigniew Boniek w trakcie piłkarskiej kariery spokojnie zasłużył sobie na miano futbolowej legendy w naszym kraju. Dlatego też gdy "Zibi" przejmował stery w PZPN kibice wiązali z nim wielkie nadzieje. Początkowo wydawało się, że wszystko jest na najlepszej drodze, by z biało-czerwonych zrobić absolutnie topową drużynę na Starym Kontynencie. W pewnym momencie jednak pojawiło się kilka błędnych decyzji, jak choćby zatrudnienie Paulo Sousy, a wyniki drużyny narodowej znacznie się pogorszyły. Te wydarzenia zbiegły się z coraz częstszą krytyką poczynań Bońka przez kibiców. Tym razem po raz kolejny okazało się, że w internecie były już prezes PZPN nie ma łatwego życia.
Takim pomysłem Franciszek Smuda wprawi wielu w osłupienie. Ma plan na kadrę. Tego jeszcze nie było
Boniek złożył osobliwe życzenia Sawickiemu
Prawdziwą burzę wywołał wpis, jaki Zbigniew Boniek zamieścił przy okazji urodzin jednego ze swoich współpracowników z piłkarskiej centrali w Polsce. Chodzi o Macieja Sawickiego, który pełnił rolę Sekretarza Generalnego Związku za kadencji "Zibiego". "Jeżeli komuś zmieniłem życie to Jemu na pewno. Najlepszego Maciej Sawicki. To była przyjemność poznać Ciebie i pracować" - napisał na Twitterze Boniek, a szczególnie pierwsza część jego wypowiedzi spotkała się z ostrą krytyką.
Mateusz Borek nie wytrzymał. Wydało się, co myśli o procesie wyboru selekcjonera. Gorzkie słowa
Kibice wyszydzili Zbigniewa Bońka na Twitterze
Choć Zbigniew Boniek z pewnością próbował być miły, to wyszło dość niezręcznie. "Pan składa życzenia czy robi sobie dobrze?" - zapytał jeden z obserwujących konto Bońka na Twitterze, zdobywając przy tym sporą popularność. "Najbardziej to Pan zmienił życie ludzi uważających Pana za żywą legendę polskiego sportu. Nauczyli się że legendy to bujdy" - dodał kolejny z internautów. "Jeszcze takich życzeń to nie czytałem. Brakowało mi tylko - beze mnie byłbyś nikim" - czytamy dalej, a takich komentarzy było naprawdę mnóstwo.