Bartłomiej Drągowski

i

Autor: Cyfrasport Bartłomiej Drągowski

Poważna kontuzja reprezentanta Polski! Straszne sceny, nie mógł powstrzymać łez

2021-10-03 20:26

Już w poniedziałek rozpocznie się kolejne zgrupowanie reprezentacji Polski. Niedzielny wieczór jest ostatnim dniem, w którym powołani zawodnicy biorą udział w meczach ligowych swoich klubów. Pech chciał, że na włoskich boiskach doszło do poważnego urazu, a nieszczęście to dopadło jednego z wybrańców Paulo Sousy. Wydaje się, że nie będzie on w stanie pomóc kadrze w najbliższych meczach eliminacyjnych…

3 października o 18:00 rozpoczął się mecz włoskiej Serie A, na który czekało wielu kibiców w Polsce. W bramce Fiorentiny stanął Bartłomiej Drągowski, a w pierwszym składzie drużyny Napoli wyszedł Piotr Zieliński. Spotkanie było emocjonujące, gdyż we Florencji to gospodarze objęli prowadzenie w 28. minucie. Jeszcze przed przerwą sędzia podyktował rzut karny dla gości, który został obroniony przez polskiego bramkarza! Niestety, piłka pechowo się odbiła i trafiła pod nogi Hirvinga Lozano, który wyrównał stan rywalizacji. Wynik 1:1 przetrwał do 50. minuty, gdy do akcji wkroczył drugi Polak. Piotr Zieliński popisał się znakomitym zagraniem z rzutu wolnego i zanotował asystę przy golu Rrahmaniego. Fiorentina nie była w stanie odebrać zwycięstwa podopiecznym Luciano Spallettiego, mimo że polski pomocnik opuścił murawę już w 57. minucie. Całe spotkanie rozegrał w bramce „Violi” Drągowski, ale okupił je poważnym urazem.

Tomasz Hajto krytykuje pomysły Paulo Sousy. Wskazał piłkarzy, których nie powinno być w kadrze

Bartłomiej Drągowski może liczyć na wsparcie pięknej partnerki, Agnieszki. Jej rola w najbliższych tygodniach może być nieoceniona

Pech tuż przed zgrupowaniem

24-letni bramkarz był jednym z czterech golkiperów powołanych przez Paulo Sousę na najbliższe mecze eliminacyjne przeciwko San Marino i Albanii. Niestety, wydaje się, że nie będzie on w stanie pomóc kolegom w walce o awans do mistrzostw świata. Co prawda były zawodnik Jagiellonii wytrzymał na boisku do ostatniego gwizdka, jednak już po zakończeniu spotkania w jego oczach pojawiły się łzy. Fani zauważyli, że wyraźnie kulał, a taka reakcja była związana z jednym niefortunnym wybiciem piłki. Złapał się po nim za prawą nogę, a tak mocna reakcja już po meczu może zwiastować poważne problemy Drągowskiego.

Sonda
Czy Wojciech Szczęsny powinien stać na bramce reprezentacji Polski?
Najnowsze