Przed dwoma laty Rafał Kurzawa po bardzo dobrym sezonie w barwach Górnika Zabrze wyjechał do Francji. Podpisał kontrakt z Amiens. Wprawdzie rozegrał w tym zespole w premierowej edycji jedenaście meczów i strzelił gola, ale już kolejną rundę spędził na wypożyczeniu w duńskim Midtjylland. Po powrocie nie przebił się we francuskim klubie. Dlatego wiosną 2020 roku ponownie został wypożyczony do Danii. Tyle, że tym razem do Esbjerg, z którym spadł do do drugiej ligi.
Sławomir Peszko SZOKUJE przed meczem Polska - Finlandia. Spragniony i chętny na POŁÓWKĘ
Nowe rozgrywki zaczął w Amiens, z którym miał ważny kontrakt. Klub spadł do drugiej ligi i miałby tam małe szanse na grę. W tej sytuacji piłkarz rozwiązał z francuskim klubem umowę. Taką informację podał portal meczyki.pl. Jest wolnym zawodnikiem. Ostatnio Piotr Koźmiński na naszym portalu pisał o sytuacji Kurzawy w Amiens. W tamtym momencie zainteresowanie Polakiem wykazywał klub z Polski, z Grecji i Turcji. Czy to oznacza, że Kurzawa wróci do Górnika Zabrze?
Po zakażeniach w klubach Ekstraklasy podjęto KLUCZOWĄ decyzję. Specjalne działania wdrożone