Sławomir Peszko był jedną z najbardziej charakterystycznych postaci reprezentacji Polski, gdy prowadził ją selekcjoner Adam Nawałka. Sympatyczny pomocnik był w dużej mierze odpowiedzialny za świetną atmosferę w biało-czerwonej kadrze. Dziś Sławomir Peszko już tylko w telewizji może śledzić poczynania młodszych kolegów w drużynie narodowej. To jednak nie zmienia jego podejścia i spotkania międzynarodowe wciąż wyzwalają w nim dodatkowe emocje. Chętnie komentuje wydarzenia, a tym razem popisał się bardzo błyskotliwą odpowiedzią. Znany ze swojego rozrywkowego trybu życia piłkarz opublikował zabawny komentarz na Instagramie.
Sławomir Peszko postanowił skomentować grafikę, którą opublikował profil Łączy Nas Piłka na portalu społecznościowym przed meczem Polska - Finlandia, który odbędzie się w środę 7 października. "Mecz z moim ulubionym przeciwnikiem. Zagrałbym połówkę" - napisał Peszko, wyraźnie spragniony występu w biało-czerwonych barwach.
Ujawniła CAŁĄ PRAWDĘ o Jerzym Brzęczku. Nikt w to nie mógł uwierzyć, wylała się fala HEJTU
Sławomir Peszko w reprezentacji Polski zagrał 44 razy. Swoje występy urodzony w Jaśle 35-latek okrasił dwoma golami. Debiutował w listopadzie 2008 roku. Obecnie pomocnik występuje w Wieczystej Kraków.