Boniek zwolnił Brzęczka w poniedziałek, ale dopiero w czwartek zabrał w tej sprawie głos. Na specjalnej konferencji prasowej podziękował mu za pracę, przyznał, że był z niej zadowolony, ale jednocześnie dodał, że nie widzi przyszłości dla reprezentacji pod wodzą byłego już selekcjonera.
Kim jest Paulo Sousa, nowy selekcjoner reprezentacji? Piłkarze go lubią, kłóci się z prezesami
Przez te kilka dni w mediach pojawiały się informacje, że o decyzji Bońka nie wiedział nikt poza nim. Na konkretne pytanie Mateusza Borka z Kanału Sportowego, prezes PZPN odpowiedział:
- Piłkarze są od tego żeby grać, a nie żeby z nimi konsultować zmianę trenera. Zadzwoniłem do Roberta Lewandowskiego i powiadomiłem go o mojej decyzji. Z kolei spośród moich najbliższych współpracowników wiedziały 4-5 osób.
Kilka minut później Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl zapytał prezesa, czy to profesjonalne, że o zwolnieniu Brzęczka pierwszy dowiedział się kapitan, a dopiero potem sam selekcjoner.
- Teraz sobie przypomniałem, że Roberta poinformowałem jednak dopiero po spotkaniu z Jurkiem Brzęczkiem - odpowiedział Boniek.
I w którą wersję wierzyć?
Brzęczek pokłócił się z Bońkiem przed zwolnieniem? Szokujące plotki!