"Sagan" drwi z Rooney'a

2008-12-12 18:00

Marek Saganowski mówi na łamach brytyjskiej prasy, że Wayne Rooney to "Pan Zły" i nie jest wcale wybitnym piłkarzem. Czy ktoś, kto zarabia od Anglika 20 razy mniej i nie osiagnął w żadnym stopniu tyle co napastnik United, może wystawiać taką ocenę?

Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy Wam. Wracając do oceny Rooney'a przez reprezentanta Polski - trzeba przyznać, że Saganowski nie szczędził mu krytyki. Rozumiemy, że Polak mógł się wściec po tym, jak w meczu Ligi Mistrzów "Wazza" specjalnie nadepnął jednego z zawodników Aalborga. Sędzia tego nie zauważył, ale UEFA ma przyjrzeć się zapisowi wideo i ewentualnie ukarać piłkarza "Czerwonych Diabłów".

- Rooney jest cały czas na coś zły. Kiedy widzę go w Premier League, jest strasznie wściekły, kiedy jego drużyna przegrywa. Grałem przeciwko wielkim piłkarzom jak Ronald Koeman, Zinedine Zidane, Ronaldo. Rooney to dobry zawodnik, ale nie prezentuje nic specjalnego - powiedział Saganowski na łamach "The Sun".

Nic specjalnego? Najmłodszy strzelec gola w Premier League (16 lat, później pobity przez Jamesa Vaughana), najmłodszy reprezentant Anglii (17 lat, później pobity przez Theo Walcotta), ponad 50 goli dla Manchesteru United - to rzeczywiście nic wielkiego...

Najnowsze