Smuda sięga po Sinkiewicza

Jerzy Chwałek

2009-11-26 14:02

Boenisch, Aquafresca - wokół tych piłkarzy z polskimi korzeniami było najwięcej szumu. Być może najbardziej w naszej reprezentacji przydałby się jednak ktoś inny. Chodzi o środkowego obrońcę Bayeru Leverkusen - Lukasa Sinkiewicza (24 l.). Selekcjoner Franciszek Smuda (61 l.) już wziął go pod lupę.

Najnowsze z działu

Znamy szczegóły śledztwa

Tomasz K. i „Fabryka faktur”. Oto ustalenia prokuratury w sprawie byłego reprezentanta Polski

Liga Narodów

To mógł być rywal Polski w barażach, wielka szkoda zmarnowanej szansy. Probierz i jego piłkarze mogą pluć sobie w brodę

Tomaszewski ostro

Jan Tomaszewski wściekły po blamażu ze Szkocją. Żąda głowy Michała Probierza! „Niech zachowa się jak prawdziwy mężczyzna!”

Piękny czas piłkarki

Przyleciał z Barcelony do Gniezna, by zrobić to Ewie Pajor. Pierwszy prezent na urodziny, drugi to awans na Euro?

Co z tą reprezentacją?

Paweł Kryszałowicz jasno i zwięźle o naszych reprezentantach, żadnych złudzeń dla kibiców. I kiepskie wieści dla Michała Probierza [ROZMOWA SE]

Urodzony w Tychach Sinkiewicz od piątego roku życia mieszka w Niemczech. W Bundeslidze debiutował w wieku 19 lat, rozegrał w niej aż 71 meczów. Trzy razy wystąpił w reprezentacji Niemiec, ale wyłącznie w spotkaniach towarzyskich, więc zgodnie z nowymi przepisami FIFA wciąż może zagrać dla Polski. W 2005 roku ówczesny trener niemieckiej kadry Jurgen Klinsmann próbował go przed finałami MŚ. Jednak piłkarz nie znalazł się w 23-osobowej kadrze, bo zerwał więzadła w kolanie.

Obecny sezon nie jest dla Sinkiewicza udany, zagrał tylko w dwóch meczach, wchodząc z ławki. Ale to nie może dziwić, skoro parę stoperów lidera Budnesligi tworzą reprezentant Niemiec Manuel Friedrich i była gwiazda Liverpoolu Fin Sami Hyypia. Utalentowany stoper Bayeru Leverkusen ma ogromny potencjał i mimo młodego wieku duże doświadczenie. Więc warto się nim zainteresować, tym bardziej że w polskiej kadrze mamy spory problem ze środkowymi obrońcami.

- Nie wykluczam tego, że Sinkiewicz dostanie szansę - mówi tajemniczo Tomasz Wałdoch, asystent selekcjonera Smudy. - W Niemczech jest wielu piłkarzy mających polskie korzenie i dysponujących dużym potencjałem. Będziemy ich obserwować i sprawdzać. W tym gronie jest też Sinkiewicz. Znam go dobrze i wiem o jego polskich korzeniach. Ale i tak decydujące zdanie będzie miał trener Smuda - dodaje dyplomatycznie Wałdoch.

Co na to "Franz"? Pytany o Sinkiewicza selekcjoner żartuje w swoim stylu.

- Kierownik naszej reprezentacji powiedział, że 24-latek to już stary chłop - śmieje się Smuda. Gdy jednak przytaczamy mu szczegóły kariery Sinkiewicza, "Franz" już na poważnie analizuje: - Jeśli rozegrał ponad 70 meczów w Bundeslidze, to na pewno umie grać w piłkę. A skoro podczas EURO 2012 będzie miał 27 lat, to dla mnie nie będzie za stary. Po 1 stycznia bierzemy się ostro do pracy i jeśli Wałdoch dobrze mówi o Sinkiewiczu, to na pewno się mu przyjrzymy.

Lukas Sinkiewicz