Sousa siedział trzy godziny w Domu Wódki! Obściskiwał się po wyjściu

Po niemal dziewięciu latach rządów Zbigniewa Bońka, w Polskim Związku Piłki Nożnej doszło do bardzo istotnej zmiany. Wspaniałego przed laty zawodnika zastąpił Cezary Kulesza. To właśnie były właściciel Jagielloni Białystok będzie teraz sprawował pieczę nad polska piłką. Nasza drużyna już we wrześniu rozegra trzy niezwykle istotne potyczki w walce o awans na mistrzostwa świata w Katarze - kolejno z Albanią, San Marino i Anglią. Nim jednak wystartują piłkarskie emocje, Paulo Sousa postanowił złapać wspólny język ze swoim nowym przełożonym. W lokalu "ELIXIR by Dom Wódki" spotkał się z Cezarym Kuleszą, towarzyszyli mu współpracownicy. Nie zabrakło także m.in. rzecznika reprezentacji, Jakuba Kwiatkowskiego, ani żegnającego się z funkcją sekretarza Macieja Sawickiego.

Po około dwóch godzinach rozmowy z selekcjonerem prezes PZPN wyszedł z restauracji. Z Sousą pozostał Sawicki i Kwiatkowski. Panowie biesiadowali jeszcze ponad godzinę. A gdy wyszli przed restauracje okazało się, że są w znakomitej relacji. Uściskom na pożegnanie nie było końca! Oby w podobnych humorach byli po trzech najbliższych meczach naszej reprezentacji. Zdjęcia z tego wypadu na miasto przed rozpoczynającym się zgrupowaniem znajdziecie w poniższej galerii.