Mnóstwo krytyki wylało się na Paulo Sousę po nieudanym występie na mistrzostwach Europy. Polacy zajęli ostatnie miejsce w grupie i nie wygrali ani jednego spotkania, co można uznać za najgorszy występ biało-czerwonych na wielkich imprezach w ostatnich latach. Nie brakowało głosów, że Portugalczyk powinien zostać zwolniony, bo przed kadrą ważne mecze w eliminacjach do mistrzostw świata.
Straszliwa wpadka podczas wyborów prezesa PZPN. Wielki wstyd, padło rynsztokowe słowo
Sousa może zostać zwolniony? Mnóstwo plotek o selekcjonerze
Spekulacje na ten temat nasiliły się zwłaszcza dlatego, że Cezary Kulesza miał nie być zwolennikiem Sousy na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Dużo mówiło się o tym, że jeśli właśnie Kulesza zostanie wybrany na stanowisko prezesa PZPN, portugalski trener może pożegnać się ze swoim stanowiskiem. A środowe wybory wygrał właśnie były sternik Jagiellonii.
Obietnica nowego prezesa PZPN wyszła na jaw! Zdradził ją... Marcin Gortat
W dodatku w programie "Stan Futbolu" dziennikarz Tomasz Włodarczyk poinformował, że losy Sousy w Polsce są już policzone. Co więcej, w jego miejsce miał być znaleziony kandydat, a mowa tu o Stanisławie Czerczesowie, który do niedawna prowadził reprezentację Rosji. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Kulesza odniósł się do tych dywagacji.
Kulesza dobitnie o przyszłości Sousy. Twarde stanowisko
- To totalna głupota. Dodatkowo wprowadza ferment, ponieważ selekcjoner może pomyśleć, że za jego plecami toczy się nieczysta gra - powiedział wybrany w środę nowy prezes PZPN
- Paulo Sousa ma dziś komfort spokojnej pracy. Gwarantuję to. Niech szykuje reprezentację na trzy, niesłychanie ważne spotkania eliminacji do mistrzostw świata - dodał i nadmienił, że do wszelkich rewelacji należy podchodzić z dystansem.