Z samego rana w środę 28 lipca na portalu Onet pojawił się obszerny materiał na temat fałszowania dyplomów przez pracownika naukowego jednej z podwarszawskich uczelni wyższych. Oskarżony Zbigniew D. wpadł w trakcie prowokacji przygotowanej przez policję, w trakcie której sprzedał dyplom kobiecie. Ta jednak nigdy nie była studentką szkoły, w której pracował oskarżony naukowiec. W materiałach zebranych przez śledczych nieoczekiwanie miały znaleźć się również fałszywe dyplomy przygotowane m.in. dla paru reprezentantów Polski, w tym dla Roberta Lewandowskiego.
Media: Mężczyzna sprzedawał fałszywe dokumenty. W sprawie pojawia się nazwisko Lewandowskiego
Obóz Lewandowskich zabrał głos w tej sprawie, mocna deklaracja rzeczniczki
Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie rzeczniczkę rodziny Lewandowskich, Monikę Bondarowicz, która odniosła się do sprawy w stanowczych słowach. - Robert Lewandowski ukończył studia na Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie w Warszawie 2020 roku i po 13 latach studiowania obronił pracę magisterską, o czym publicznie informował. O prowadzonym postępowaniu dowiedzieliśmy się z mediów, nie komentujemy jej publicznie, a jeśli będzie taka potrzeba wszelkich informacji udzielimy uprawnionym organom.