Kontrakt Golańskiego wygasa wraz z końcem sezonu. Szanse na to, że były piłkarz Korony Kielce otrzyma nową umowę, są raczej minimalne. Wymagania finansowe Polaka są dla Rumunów nie do przyjęcia..
Właściciel klubu, George Becali na łamach rumuńskiej "Gazeta Sporturilor" wyjaśnił, że Golański zarabia w Steaule wystarczająco. Zgodnie z jego słowami, Polak zarabia 5 tysięcy euro na mecz.
W czwartek Golański zagrał do 63. minuty w meczu Ligi Europejskiej. Być może był to jego ostatni mecz w barwach rumuńskiego klubu.
Piłkarzem Steauy jest też Rafał Grzelak, ale on tym bardziej nie może liczyć na regularną grę. Wiele wskazuje na to, że Becali pozbędzie się obu Polaków.
Steaua nie chce Golańskiego
2009-12-18
10:30
Właściciel Steauy Bukareszt narzeka na Pawła Golańskiego (27 l.). Polski obrońca jest za drogi i najprawdopodobniej wkrótce zmieni klub.