Juventus chciał przypieczętować mistrzostwo na Stadio Olimpico w Rzymie, ale nie potrafił pokonać gospodarzy. Co prawda to ekipa z Turynu jako pierwsza objęła prowadzenie, ale od tego momentu do pracy zabrała się Roma, która wbiła rywalom trzy gole i mogła się cieszyć z kompletu punktów. Dobre spotkanie w bramce Romy rozegrał Wojciech Szczęsny. Polak ma jeszcze szansę zostać mistrzem Włoch.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu Roma traci do pierwszego Juventusu cztery punkty. Jeśli w następnej serii gier piłkarze Massimiliano Allegriego odniosą zwycięstwo, będą ponownymi mistrzami Włoch. W przypadku dwóch niepowodzeń Juve to Roma może być pierwsza.
Jednak Szczęsny i spółka także nie mogą spocząć na laurach. Trzecie w tabeli Napoli traci do Romy tylko jeden punkt i również zachowuje szanse na mistrzostwo i wicemistrzostwo kraju. Końcówka sezonu Serie A będzie pasjonująca!