- Przyjdzie nam rywalizować z dobrym zespołem, który szykował się do barażu z Ukrainą - powiedział trener Czesław Michniewicz w rozmowie z "Super Expressem". - Będzie to ciekawy mecz. Musimy mieć w głowie, że później zagramy swój finał o mistrzostwa świata. Szkoci do baraży przystąpią w innym terminie, więc z nami będą mogli wystawić najsilniejszy skład. Na pewno będziemy dokonywać zmian, bo chciałbym, aby ten mecz dał mi kilka odpowiedzi na pytania, które mam z tyłu głowy - tłumaczył i dodał: - Mam swoje przemyślenia co do składu, ale chciałbym zobaczyć, jak to wszystko będzie wyglądało na boisku. Jak wybrany przeze mnie zespół będzie funkcjonował. Po spotkaniu będzie chwila, aby pewne korekty wprowadzić i ewentualnie jeszcze coś w tym zestawieniu skorygować. Podczas gry ze Szkocją na niektórych pozycjach będę chciał przyjrzeć się dwóm zawodnikom, zobaczymy w jakim wymiarze czasowym - przekonywał selekcjoner w rozmowie z naszym portalem.
Reprezentacja Szkocji na mecz z Polską:
bramkarze:
Craig Gordon (Heart of Midlothian), Liam Kelly (Motherwell), David Marshall (Queens Park Rangers)
obrońcy:
Grant Hanley (Norwich City), Jack Hendry (Club Brugge), Aaron Hickey (Bologna), Scott McKenna (Nottingham Forrest), Stephen O’Donnell (Motherwell), Nathan Patterson (Rangers), Andy Robertson (Liverpool), Greg Taylor (Celtic), Kieran Tierney (Arsenal)
pomocnicy:
Stuart Armstrong (Southampton), Lewis Ferguson (Aberdeen), Billy Gilmour (Norwich City), Ryan Jack (Rangers), John McGinn (Aston Villa), Callum McGregor (Celtic), Kenny McLean (Norwich City), Scott McTominay (Manchester United)
napastnicy:
Che Adams (Southampton), Jacob Brown (Stoke City), Ryan Christie (Bournemouth), Lyndon Dykes (Queens Park Rangers)
To na niego postawi Czesław Michniewicz? "Zbudował się na nowo, jest zupełnie innym graczem"