Długo musieliśmy czekać na wybranie następcy Paulo Sousy. Portugalczyk uciekł z Polski pod koniec grudnia i od tego czasu trwał wybór nowego selekcjonera. Przez te kilka tygodni przez media przewinęło się mnóstwo nazwisk potencjalnych kandydatów. Wiele z nich nie miało nic wspólnego z prawdą, a inne faktycznie były rozpatrywane przez PZPN.
Nawałka wysłał wiadomość do Michniewicza. Wiadomo, co napisał
W ostatnich dniach mówiło się przede wszystkim o dwóch kandydatach, Andriju Szewczence i Adamie Nawałce. W pewnym momencie wydawało się, że to Ukrainiec zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski, ale ostatecznie plan Cezarego Kuleszy nie powiódł się. Po fiasku z Szewczenką można było być niemal przekonanym, że to Nawałka ponownie obejmie stery.
Grzegorz Krychowiak dowalił Paulo Sousie. Tak wyglądała współpraca, wyjawił tajemnice szatni
W poniedziałek potwierdziły się jednak sensacyjne doniesienia, że to Czesław Michniewicz dostanie szanse poprowadzenia biało-czerwonych. Był to o tyle zaskakujący ruch PZPN, że już wcześniej spekulowano, iż były szkoleniowiec Legii Warszawa został skreślony przez Kuleszę. Tak się jednak nie stało.
Taką wiadomość Michniewicz otrzymał od Nawałki. Nie ma już wątpliwości
Wybór PZPN wywołał dość sporą dyskusję i niektórzy uważali, że w tym całym zamieszaniu nie fair potraktowany został Nawałka. Sam trener postanowił wysłać do nowego selekcjonera wiadomość. - Nie było tutaj jakiejś niezdrowej rywalizacji, wręcz przeciwnie - z Adamem Nawałką bardzo się szanujemy. W poniedziałek wieczorem wysłał mi SMS-a z gratulacjami - powiedział Michniewicz w rozmowie z TVP Sport.
- Na początku Adam też nie miał łatwo. Ludzie mówili: jak to, trener z Górnika, który zajmował odległe miejsca w lidze? Oczywiście, jest mi trudno na początku. Wiem o tym ja, rodzina, moje otoczenie, że taryfy ulgowej nie będzie. Ale tego się spodziewałem - porównał początki obu trenerów nowy selekcjoner Polaków.