Paweł Dawidowicz był najsłabszym ogniwem reprezentacji Polski w meczach Euro U-21 ze Słowacją i Szwecją. Komentujący oba te spotkania Tomasz Hajto nie oszczędzał młodego piłkarza, któremu szczególnie mocno dostało się w tym drugim starciu, kiedy to były reprezentant swoimi słowami wręcz zrównał zawodnika VfL Bochum z ziemią.
Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego kibice oglądający poczynania biało-czerwonych podzielili się na dwie grupy - jedną, która przyznawała rację Hajcie i krytykowała Dawidowicza i drugą, która broniła zawodnika, a komentatorowi zarzucała, że nie jest on odpowiednią osobą do oceniania innych zawodników z powodu niezbyt wysokiego poziomu piłkarskiego, jaki sam prezentował w przeszłości. Część fanów zaczęła przypominać Hajcie m.in. jego popisy podczas mistrzostw świata w Korei i Japonii w 2002 roku, gdzie Polacy sromotnie przegrali dwa pierwsze spotkania z Koreą Południową i Portugalią, a obecny komentator Polsatu był wówczas niemiłosiernie ogrywany przez rywali.
Hajto jest na takim flow, że chciałbym zobaczyć mecz z odtworzenia Polska-Portugalia i gole Paulety z jego komentarzem.
— Patryk Kubik (@pat_kubik) 19 czerwca 2017
I jak się okazuje marzenia się spełniają. Jeden z internautów zadał sobie sporo trudu, by stworzyć krótki filmik wideo, na którym zestawił beznadziejne interwencje i boiskowe zachowania Hajty z mundialu w 2002 roku z jego komentarzem ostatnich spotkań młodzieżówki! Efekt jest naprawdę komiczny.