O tym, że Obraniak zmieni barwy klubowe mówiło się już od kilku miesięcy. Zawodnik najczęściej mecze oglądał z ławki rezerwowych, przegrywając walkę o miejsce w pierwszym składzie z gwiazdą Lille Edenem Hazardem.
Przeczytaj koniecznie: Ludovic Obraniak ma dość siedzenia na ławce w Lille. "Chcę grać!" WYWIAD
Obraniak doskonale zdawał sobie sprawę z faktu, że jego słabsza dyspozycja wynika z niewielkiej ilości minut spędzonych na boisku. Aby odbudować formę na EURO 2012 musiał odejść do drużyny, gdzie przede wszystkim będzie miał więcej szans na grę.
Wybór padł ostatecznie na Girondins Bordeaux, choć wcześniej piłkarza łączono między innymi z Borussią Dortmund.