Flappyhandski to w wolnym tłumaczeniu Fajtłapowski. Właśnie fajtłapa, niezdara i tragedia to słowa najczęściej pojawiające się w opisach wpadki naszego bramkarza, która przekreśliła nadzieje Arsenalu na mistrzostwo Anglii. Polaka broni tylko menedżer "Kanonierów" Arsene Wenger, przekonując, że nie można zrzucać na niego winy za szokującą porażkę. Ale Francuz słynie z tego, że staje murem za swoimi piłkarzami nawet po ich najbardziej spektakularnych wpadkach. Kolejna katastrofa "Fabiana" zbiegła się w czasie z doniesieniami mediów o zainteresowaniu Arsenalu rewelacyjnym 23-letnim bramkarzem Manchesteru City, Joe Hartem (obecnie wypożyczony do Birmingham). Wenger zamierza wydać na niego nawet 8 mln funtów. Cóż, Polak musi chyba pakować manatki...
Łukasz Fajtłapowski - Angielskie media niemiłosiernie kpią z Łukasza Fabiańskiego
Angielskie media niemiłosiernie kpią z Łukasza Fabiańskiego (25 l.) - antybohatera meczu Arsenalu z Wigan (2:3). "Flappyhandski" - przekręca jego nazwisko "The Sun" w tytule relacji z feralnego spotkania.