Upadek Paulo Sousy coraz bliżej. Nadchodzi jego koniec, Brazylijczycy nie mają wątpliwości

Już wkrótce Paulo Sousa może okazać się największym przegranym ostatnich miesięcy. Kibice w Polsce długo o nim nie zapomną, ale dla Portugalczyka nie są to dobre wieści. 51-latek nie zapisał się w pamięci wspaniałymi wynikami, a po prostu dezercją. Na trzy miesiące przed barażami do mistrzostw świata postanowił rozwiązać kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej i przeniósł się do Brazylii. Tamtejsze reale płynące z kasy Flamengo okazały się dla niego ważniejsze od możliwości wyjazdu na mundial. W marcu miała się wyjaśnić jego przyszłość w Polsce, ale prawdopodobnie przestraszył się barażowej klęski i uciekł do Rio de Janeiro. Początkowo Brazylijczycy cieszyli się z jego przyjazdu, jednak atmosfera wokół byłego selekcjonera Biało-Czerwonych diametralnie się zmieniła. Obecnie wszystko wskazuje na to, że już niedługo Sousa wyleci z Flamengo!

Czesław Michniewicz wyjawił swoją tajemnicę! Może dojść do zaskakującego powołania do kadry, selekcjoner potwierdza

Kibice Flamengo szybko zrozumieli, dlaczego polscy fani wytykali Sousę palcami

Upadek Sousy coraz bliżej. Nadchodzi jego koniec

Flamengo pod wodzą Sousy spisuje się znacznie poniżej oczekiwań. Najpierw były selekcjoner reprezentacji Polski przegrał Superpuchar Brazylii, później prestiżowe mistrzostwa stanu Rio de Janeiro [ze znienawidzonym Fluminense - przyp.red.], a do tego fatalnie rozpoczął sezon brazylijskiej Serie A. Po sześciu kolejkach Rubro-Negro zajmują dopiero 16. miejsce w tabeli, tuż nad strefą spadkową. Wygrywa z siedemnastym Juventude jedynie lepszym bilansem bramkowym! Portal UOL wskazuje, że ten początek sezonu jest jednym z najgorszych w historii klubu pod względem liczby punktów. Ocenił on pracę Portugalczyka jako "porażkę z hukiem". Zdaniem mediów Flamengo rozgląda się już za następcą Sousy!

Zbigniew Boniek bezlitosny dla Wisły Kraków. Wymowny komentarz byłego prezesa PZPN, nie patyczkował się

Dziennik "O Dia" poinformował, że władze Flamengo nawiązały już kontakt z Leonardo Jardimem! Były szkoleniowiec m.in. AS Monaco jest jednym z kandydatów do zastąpienia Sousy, ale Brazylijczycy twierdzą, że spore szanse ma także Cuca. Jest to brazylijski trener, który pracował m.in. w Santosie i Atletico Mineiro. Wydaje się, że czarne chmury zebrały się już nad głową Sousy i jego zwolnienie jest naprawdę blisko.