Kacper Kozłowski to największa nadzieja w polskim futbolu. W kończącym się roku zadebiutował w reprezentacji Polski. Zagrał na EURO 2020 i stał się najmłodszym piłkarzem w historii finałów. Od kilku tygodni pojawiają się informacje, że w przerwie zimowej odejdzie z Pogoni Szczecin. Ma zostać piłkarzem Brighton. Jak poinformował "The Athletic" transfer ma się sfinalizować po otwarciu zimowego okna. Według Anglików stanie się to już w przyszłym tygodniu. Podano nawet kwotę, którą angielski klub zapłaci za polskiego pomocnika. Będzie to osiem mln funtów. W ten sposób Kozłowski będzie drugim najwyższym transferem w dziejach polskiej ligi. Rekord należy do Jakuba Modera, który przed rokiem dołączył do Brighton za 11 mln euro. Przypomnijmy, że wtedy klub Premier League sprowadził także Michała Karbownika z Legii. Jednak młody zawodnik nie przebił się i został wypożyczony po pół roku do Olympiakosu Pireusu. W mistrzu Grecji też mu się nie wiedzie. Wróćmy do Kozłowskiego. Zdaniem angielskich mediów Polak trafi od razu na wypożyczenie do Unionu Saint Gilloise, który prowadzi w lidze belgijskiej.
"Młodzieżowiec Grudnia" w Ekstraklasie wybrany. "Wejdzie na wyższy poziom niż polska liga"