- Ładna bramka. Przy oddaniu strzału w ogóle się nie zastanawiałem, to był impuls. Drugi gol to była dobitka, także czysta formalność. Dokładnie analizowaliśmy zespół Zagłębia, trener przekazał nam sporo wskazówek, dzięki czemu są widoczne efekty. Strzeliliśmy cztery bramki po dobrej grze - stwierdza ofensywnie usposobiony zawodnik.
- Musimy sobie stawiać jak najwyższe cele. Trzeba robić postępy, czynić systematyczne kroki do przodu. Nie możemy zadowalać się jednym zwycięstwem. Bohaterami jesteśmy wszyscy, na wynik pracuje cały zespół, a nie jedna osoba - uważa 21-letni pomocnik.
Wilczek: Wszyscy jesteśmy bohaterami
Kamil Wilczek dwoma trafieniami podkreślił swoją wartość dla gliwickiego Piasta. Podopieczni Dariusza Fornalaka po ligowym falstarcie wrócili na odpowiedni tor i odnieśli pewne zwycięstwo z Zagłębiem Lubin.