W ostatnich dniach kibice polskiej reprezentacji żyją zwolnieniem dotychczasowego selekcjonera biało-czerwonych, Jerzego Brzęczka. Jeszcze kilka tygodni temu, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek deklarował, że nie ma zamiaru zmieniać trenera przed mistrzostwami Europy. W poniedziałek 18 stycznia, niczym grom z jasnego nieba spadła informacja, że prezes PZPN jednak zmienił swoje zdanie. O powodach podjęcia takiej decyzji, Zbigniew Boniek zdecydował się opowiedzieć na specjalnej konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek 21 stycznia. Dziennikarze mogli zadawać na niej pytania i chętnie skorzystali z tej możliwości.
CZYTAJ TAKŻE: Zbigniew Boniek wygląda FATALNIE. Co się stało? Konieczna była operacja
Spotkanie, ze względu na ryzyko zakażenia się koronawirusem odbyło się w formie zdalnej, a dziennikarze połączyli się z prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej za pośrednictwem internetu. W takich warunkach nietrudno o wpadkę, która finalnie przytrafiła się dziennikarzowi TVP, Szymonowi Borczuchowi. Jego głos nie brzmiał tak, jak powinien.